ETS to kamień na unijnej szyi

Podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego odbyła się debata na temat wzrostu cen energii. Zabrałam głos w tej sprawie.

 

Komisja Europejska, aby ograniczyć ceny energii proponuje pakiet doraźnych rozwiązań na czas kryzysu. Warto pamiętać, że kryzys ten rozpoczął się przed inwazją Rosji na Ukrainę. Działania Rosji to tylko jedna z przyczyn obecnego kryzysu.

Dobrze, że dostrzeżono, że konsumenci cierpią, a europejski przemysł tonie. Dobrze, że ktoś próbuje rzucać jakieś koła ratunkowe. Przemysł rzeczywiście tonie. Szkoda tylko, że Komisja nie chce odciąć tego kamienia, który sama nam zawiązała na szyi. Tym kamieniem jest patologia systemu ETS. Trzeba najpierw uwolnić producentów energii od tego kamienia u szyi, a potem dopiero rzucać rozmaite koła ratunkowe.

Cały ten spektakl ukazujący troskę Komisji Europejskiej o konsumentów energii jest działaniem na pokaz i nie doprowadzi do rozwiązania problemów, gdyż nie dotyka ich przyczyn.

Zamrożenie ETS znacząco zmniejszyłoby ceny energii. Taki powinien być wkład Unii Europejskiej w walkę z obecnym kryzysem.

Izabela Kloc,
poseł do Parlamentu Europejskiego