Bez gazu nie będzie zielonego ładu ale czarna rozpacz

Podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego odbyła się debata na temat instrumentu „Łącząc Europę”. Zabrałam głos w tej sprawie. Relacja  z debaty ukazała się w serwisie informacyjnym Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów:

 

Izabela Kloc stwierdziła, że instrument „Łącząc Europę” jest doskonałym przykładem właściwej i pożądanej europejskiej współpracy. Jak zaznaczyła, zajmuje się on rzeczywistymi, a nie ideologicznymi problemami i oferuje bardzo konkretne rozwiązania w zakresie spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej. – To jest właśnie ta Unia Europejska, do której powinniśmy dążyć. To są cele polityczne, które warto sobie stawiać i realizować – podkreśliła.

Eurodeputowana PiS wyraziła zadowolenie, że mimo presji ze strony zielonych radykałów udało się utrzymać finansowanie infrastruktury gazowej w ramach instrumentu „Łącząc Europę”. Jak wyjaśniła, to były trudne i nieraz emocjonalne rozmowy, a w debacie na ten temat bardzo często padały słowa krytyki, niechęci, a wręcz nienawiści wobec gazu. – Nasi adwersarze powinni jednak pamiętać, że bez gazu jako paliwa przejściowego nigdy nie osiągniemy neutralności klimatycznej. Bez gazu nie będzie Zielonego Ładu, ale wręcz czarna rozpacz, kiedy zaczną się rwać dostawy energii, poszybują rachunki za prąd, a sparaliżowany unijny przemysł trafi na margines globalnej gospodarki. Do tego odpowiedzialni politycy europejscy nie mogą dopuścić! – apelowała.

Kosma Złotowski podkreślił, że ukończenie transeuropejskiej sieci transportowej to zadanie o znaczeniu cywilizacyjnym, które będzie miało kluczowy wpływ na rozwój Europy w kolejnych dekadach. – Bez nowoczesnego systemu komunikacji drogowej, kolejowej i śródlądowej, łączącego wszystkie państwa członkowskie, nie można zbudować skutecznego i efektywnego wspólnego rynku – uważa polski polityk.

Jak zaznaczył, instrument „Łącząc Europę” odegra w tym procesie kluczową rolę. – Mam nadzieję, że dzięki tym środkom uda się także w pełni wykorzystać możliwości tych regionów, które nie były do tej pory uwzględnione w sieci bazowej – dodał, wskazując, że  jednym z nich jest województwo kujawsko-pomorskie.

– Bydgoszcz już dzisiaj jest gotowa, żeby w ramach rewizji sieci TEN-T stać się ważnym węzłem transportowym w ramach korytarza Bałtyk – Adriatyk. Również Toruń ma wszystkie atuty węzła intermodalnego, takie jak port rzeczny czy bliskość kluczowych linii kolejowych i dróg, aby odgrywać ważną rolę w planach Komisji – mówił Złotowski.