Wielu Europejczyków zamiast cieszyć się z uroków zimy, zastanawia się jak przetrwać tę porę roku. Ich obawy są uzasadnione. Jesteśmy ostatnio świadkami niebywałej fali zaburzeń w dostawach energii i skoków cen prądu.
Zima obnażyła zawodność odnawialnych źródeł energii i przywróciła obawy
o bezpieczeństwo energetyczne. Prezydencja portugalska nie podjęła tego tematu.
Ostatnie miesiące pokazały, że zbyt szybka transformacja energetyczna pociąga za sobą ryzyko poważnych zawirowań w produkcji i dystrybucji energii. Do tego mamy kosmiczne rachunki za prąd. Tak dzieje się już we Francji, Hiszpanii, Irlandia, Austrii, a do końca zimy jest jeszcze daleko.
Apeluję aby nie pomijać problemu bezpieczeństwa energetycznego
i dostępu do energii. Musimy zagwarantować rozsądne tempo transformacji energetycznej, z wykorzystaniem rodzimych paliw kopalnych jako stabilizatorów systemu energetycznego.
Nasz kontynent nie może pogrążyć się w zimnie i ciemnościach tyko dlatego, że wiatraki lub panele słoneczne są w modzie i przynoszą zyski wybranym.
Myślę, że czas przeprosić się z węglem!
Debata: Przedstawienie programu działań prezydencji portugalskiej
Bruksela, 20.01.2021