Zaszczyt i zobowiązanie

Podczas uroczystości barbórkowych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zostałam wyróżniona odznaką generalnego honorowego dyrektora górniczego. To dla mnie wielki zaszczyt. W Parlamencie Europejskim nie ustąpię o krok w obronie polskich, śląskich i górniczych interesów.

 

Od początku swojej działalności parlamentarnej – od 2005 roku, kiedy zasiadłam w sejmowych ławach reprezentując Prawo i Sprawiedliwość, umieściłam górnictwa na samym szczycie listy swoich priorytetów. W 2007 roku, w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości, prowadziłam w Sejmie tzw. „ustawę górniczą”, w której zabezpieczono środki finansowe na inwestycje początkowe w górnictwie. Plan zakładał, że polskie kopalnie dostaną od państwa zastrzyk kapitałowy pozwalający na unowocześnienie produkcji i obniżenie kosztów wydobycia węgla. Niestety, po zmianie władzy zaniechano realizacji tej uchwały, a skutki tej decyzji szczególnie boleśnie odczuwamy właśnie dziś.

 

W poprzedniej kadencji Sejmu byłam przewodniczącą Komisji do spraw Unii Europejskiej. Między innymi dzięki moim zabiegom i staraniom, licznym spotkaniom w kraju i na forum unijnym, w tym z ówczesnym wiceszefem Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej – Maroszem Szefczoviczem, Bruksela zaakceptowała plan uruchomienia Platformy Wsparcia Regionów Górniczych, którego głównym beneficjentem będzie Górny Śląsk. Wartość tego projektu to prawie 5 mld euro.

 

Nie bez powodu, po objęciu mandatu posła do Parlamentu Europejskiego, zabiegałam, aby zasiąść w Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii. Z perspektywy Śląska jest to komisja najważniejsza, ponieważ zajmuje się sprawami klimatu i transformacji energetycznej. Jak wiemy, Unia Europejska chce do 2050 roku osiągnąć neutralność klimatyczną. Oznacza to całkowite odejście od węgla w energetyce. W przypadku Polski, która jest najbardziej uzależniona od węgla, pełna dekarbonizacja oznacza budowanie od nowa krajowej energetyki, rolnictwa, leśnictwa, transportu i wielu innych gałęzi gospodarki. Nie stać nas na to. Polska nie jest przeciwko transformacji energetycznej, ale musi się ona odbyć z poszanowaniem naszej suwerenności gospodarczej. W Parlamencie Europejskim nie ustąpię o krok w obronie polskich, śląskich i górniczych interesów.

 

[Best_Wordpress_Gallery id=”18″ gal_title=”Zaszczyt i zobowiązanie”]